Międzynarodowy Dzień Osób Niepełnosprawnych i problematyka aktywizacji zawodowej
Misją Grupy AF jest promocja zatrudnienia osób z niepełnosprawnością, jako ekspertów w swoich dziedzinach, na otwartym, konkurencyjnym rynku pracy. Społeczny mandat wynika z faktu, że zdecydowana większość zespołu posiada jakąś niepełnosprawność, dlatego wiemy, jak ważne są tego typu działania, które mają stworzyć równe szanse zawodowe dla wszystkich osób – bez względu na ich wiek, stan zdrowia czy rodzaj i typ niepełnosprawności. Międzynarodowy Dzień Osób Niepełnosprawnych, który obchodzimy dzisiaj (03.12.2020 r.) jest dobrą okazją, żeby przeanalizować problematykę aktywizacji zawodowej z naszego punktu widzenia i doświadczeń.
Niepełnosprawni – pełnosprawni w pracy.
Populacja osób z niepełnosprawnością w Polsce – w zależności od przyjętych kryteriów oceny – może sięgać nawet 7 milionów. Zaledwie garstka odnajduje się na otwartym, specjalistycznym rynku pracy. Oczywiście nie każda z tych osób może i chce pracować. Ogromna liczba osób z dysfunkcjami zdrowotnymi jednak bardzo chętnie podjęłaby się trwałych zobowiązań zawodowych, ale, niestety, napotyka na swojej drodze liczne przeszkody. Szacuje się, że w Polsce do 2040 r. będzie brakować około 4,5 mln pracowników. Tymczasem 1,2 mln osób z różnymi rodzajami niepełnosprawności jest biernych zawodowo („Raport badania nastrojów pracodawców”, Konfederacja Lewiatan). Wciąż pokutuje niesprawiedliwe stwierdzenie, że osoba z niepełnosprawnością niesie za sobą – mówiąc wprost – więcej strat niż zysków. Mimo że wspomniany bilans wciąż jest niekorzystny dla osób z niepełnosprawnościami, to na rynku pracy zauważa się pozytywny trend w myśleniu o ich rekrutacji.
Zatrważające statystyki.
Od 2012 roku obowiązuje w Polsce ratyfikowana przez rząd „Konwencja o prawach osób niepełnosprawnych”. Co oznacza w praktyce? Że prawo osób z niepełnosprawnością do wykonywania pracy na równi z osobami zdrowymi. Państwo dało więc promesę wspierania zatrudnienia osób z dysfunkcjami w sektorze publicznym oraz ułatwiania im aktywizacji zawodowej. Realia wyglądają jednak zgoła inaczej niż deklaracje. Odsetek poziomu ich zatrudnienia nas jednym z najniższych w Europie. Kontrole NIK wykazują, że ponad 71% osób w wieku produkcyjnym pozostaje w tej grupie bierne zawodowo, a ogólny wskaźnik zatrudnienia osób z dysfunkcjami w instytucjach publicznych wynosi marne 3,05%.
Ogromne pole do popisu mają również prywatni przedsiębiorcy z sektora małych, średnich i dużych firm. – Problem jednak w tym, że wielu z nich boi się tego kroku. Dlaczego? Po pierwsze wciąż pokutuje przekonanie, że pracownik z niepełnosprawnością, to gorszy pracownik, po drugie nie widzą oni obopólnej korzyści z tego płynącej – mówi Magda Raszdorf, prezes Fundacji Biznes Bez Barier (Grupa AF wspiera merytorycznie Fundację). – Zauważam duże marki, które tworzą miejsca pracy dla osób z niepełnosprawnością i chwalą się swoimi działaniami CSR w mediach. – To cieszy, ale patrząc na statystyki i moje doświadczenie, wiem, że to wciąż kropla w morzu potrzeb i możliwości – dodaje.
Wykorzystajmy potencjał.
Sytuacja hipotetyczna: prezes pierwszej lepszej korporacji szuka pracownika. Czego oczekuje? Zgodnych z potrzebami umiejętności, kierunkowego wykształcenia, ukończonych kursów czy szkoleń, znajomości języka obcego – cech, które pozwolą urzeczywistniać wizję jego firmy. Specjaliści z niepełnosprawnością, którzy szukają pracy, posiadają te wszystkie umiejętności w równym stopniu z ludźmi zdrowymi. Co więcej, mają również o wiele większą motywację do pracy, w wyższym stopniu niż zdrowy, zmieniający często pracę pracownik – doceniają zaufanie, jakim ich obdarzono i są o wiele bardziej zaangażowane w realizację powierzonych im obowiązków. Zatrudniając taką osobę, pracodawca zyskuje więc kompetentnego, zmotywowanego do granic możliwości, zaangażowanego w cele firmy pracownika, który sumiennie będzie realizował założenia i dawał z siebie 110% normy. – Marginalizacja zawodowa osób z niepełnosprawnością ma druzgocące skutki. Ci ludzie zamykają się w czterech ścianach, przekonani o własnej nieudolności, tracąc wiarę w lepsze jutro. Skutki emocjonalno-psychiczne pozostają teoretycznie po ich stronie – podkreśla Adrian Furman, fundator Fundacji Biznes Bez Barier. Członek Rady Dostępności, która merytorycznie wspiera rządowy program Dostępność Plus zauważa też, że mamy tu do czynienia również z aspektem socjologicznym i materialno-finansowym, który jest równie ważny. – Osoby niepełnosprawne pozbawione środków do życia, muszą poszukiwać wsparcia w programach pomocowych, tymczasem mogliby z powodzeniem zarabiać na własne utrzymanie i czuć się pełnoprawnym członkiem społeczeństwa – dodaje Furman.
Co powstrzymuje osoby niepełnosprawne przed podjęciem pracy?
Jest wiele powodów. Przede wszystkim bariery architektoniczne w budynkach. Ale to dopiero wierzchołek góry lodowej. Równie trudną do pokonania przeszkodą okazują się stereotypy i uprzedzenia – lęk pracodawców, że z zatrudnieniem osób z niepełnosprawnością wiążą się jakieś bliżej nieokreślone trudności organizacyjno-formalne. A tak wcale nie jest. Co więcej, warto pamiętać o modnej obecnie pracy zdalnej, która umożliwia swobodną pracę w miejscu zamieszkania – w takiej sytuacji nie potrzeba nawet nakładów finansowych na organizację stanowiska pracy dla pracownika o szczególnych potrzebach. Wystarczy chcieć. – W mojej ocenie, w czasach, kiedy najważniejszy staje się zysk, zapomniano o tym, że w uszkodzonym ciele może tkwić piękny, sprawny i aktywny umysł – mówi Magda Raszdorf. Jako społeczeństwo, sami tworzymy w ten sposób zamknięte koło, z którego osobie niepełnosprawnej tak trudno się wydostać. Odrzucane i marginalizowane zdolności, umiejętności i predyspozycje, spychane są w otchłań szkodliwych mitów. Trafiająca po raz kolejny na odmowę zatrudnienia osoba z niepełnosprawnością, w końcu traci odwagę i motywację do działania, sama wycofuje się z życia publicznego, a zawodowe odkłada na półkę niezrealizowanych marzeń.
Wierzymy, że Międzynarodowy Dzień Osób Niepełnosprawnych to dobry dzień, który sprawi, że szeroko podjęty dyskurs publiczny o tematyce aktywizacji skłoni pracodawców do refleksji i podjęcia odważnych, ale dobrych decyzji.
I na koniec…
W Międzynarodowym Dniu Osób Niepełnosprawnych warto zadać pytanie: czy określenie „osoba niepełnosprawna” nie jest krzywdzące? A może lepiej mówić „osoba z niepełnosprawnością”? A jeśli tak, to dlaczego?
W naszej ocenie określenie “osoba niepełnosprawna” pogłębia stereotyp – niepełnosprawność to wózek inwalidzki i zakład pracy chronionej. Po części tak jest. Ale nie można zapomnieć o specjalistach z niepełnosprawnością, którzy próbują odnaleźć się na rynku pracy.
Ten temat wymaga odrębnej analizy i konsultacji z przedstawicielami różnych środowisk. Z pewnością do niego wrócimy.